Czy gigant płatności SWIFT przygotowuje się na przyszłość związaną z blockchainem?

SWIFT to kolos płatności. Działa w ponad 200 krajach, obsługuje ponad 11,000 8.4 klientów z instytucji finansowych i co roku przesyła około XNUMX miliarda wiadomości finansowych. Jest światowym liderem w transgranicznych płatnościach międzybankowych, a ostatnio odegrała kluczową rolę w sankcjach gospodarczych nałożonych na Rosję przez Zachód. 

Nie oznacza to jednak, że spółdzielnia z siedzibą w Belgii jest odporna na wstrząsy zakłócające. Krytycy od dawna utrzymany System przesyłania wiadomości międzybankowych, założony w latach 1970., jest „stary, nieelastyczny, powolny i coraz bardziej podatny na cyberataki”. W maju dyrektor generalny Mastercard Michael Miebach poddaje w wątpliwość Zdolność SWIFT do przetrwania następnych pięciu lat. Tymczasem z jednej strony nadal zagrożona jest rosnąca fala sieci płatności opartych na blockchain i spodziewany potok waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC) na inne.

Ale w zeszłym tygodniu, na znak, że nawet zakorzenione stare sieci finansowe mogą (prawdopodobnie) zmienić swoje pasy, SWIFT potwierdził projekt proof-of-concept z dostawcą blockchain Oracle Chainlink. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, użytkownicy banku SWIFT będą mogli łatwo uzyskać dostęp do cyfrowych zasobów i przenosić je na wielu platformach blockchain. Kilka dni wcześniej firma SWIFT ogłosiła również, że wykorzystuje platformę blockchain firmy fintech firmy Symbiont, aby poprawić komunikację w przypadku wydarzeń korporacyjnych, takich jak wypłaty dywidend i fuzje.

Te wydarzenia rodzą intrygujące pytanie: zamiast angażować się w walkę o sumie zerowej na śmierć i życie, tradycyjne firmy finansowe (TradFi) i zdecentralizowane firmy finansowe (DeFi) faktycznie się konwergują – tj. zmierzają w kierunku wspólnej płaszczyzny, która obejmuje tokenizowane aktywa, DeFi , interoperacyjność i, tak, regulacje?

Kooptowanie zagrożenia egzystencjalnego?

„W przyszłości wszystkie dobra finansowe będą krążyć po sieciach blockchain” – powiedział Cointelegraph Matthew Hougan, dyrektor ds. inwestycji w Bitwise Asset Management. „Nie dziwi fakt, że starsze firmy chcą adoptować i/lub kooptować technologię, która stanowi fundamentalne zagrożenie dla ich istnienia; w rzeczywistości należy go oklaskiwać”.

Oczywiście to tylko program pilotażowy. Hougan dodał: „To nie tak, że SWIFT z dnia na dzień zyskał religię blockchain i przekształca wszystkie swoje działania w DLT”. Ale to początek i za to sieć powinna być oklaskiwana, zasugerował.

W tym szybko zmieniającym się świecie technologicznym „nie ma miejsca na binarne punkty widzenia, które obejmują mentalność »wygrywam, ty przegrywasz«”, zwłaszcza w obrębie rynków kapitałowych i sektora finansowego, powiedział Cointelegraph Mark Smith, dyrektor generalny i współzałożyciel firmy Symbiont. , dodając:

„Ostatecznie to, co ostatecznie staje się normą, to zwykle hybryda i zdecydowanie widzimy rozwijające się łączenie, które będzie pożyczać od najlepszych, jakie mają do zaoferowania TradFi i DeFi”. 

Jonathan Solé, dyrektor ds. strategii w SWIFT, przemawiając na zeszłotygodniowej konwencji Smartcon 2022 w Nowym Jorku, potwierdził „niezaprzeczalne zainteresowanie” ze strony inwestorów instytucjonalnych aktywami cyfrowymi „bez względu na to, czy są to stablecoiny, CBDC czy cokolwiek, co można stokenizować na kapitale przestrzeń rynków”, w tym akcje i obligacje.

Banki i inne instytucje TradFi chcą, aby SWIFT „wypełnił lukę” między swoimi usługami infrastrukturalnymi, takimi jak giełdy, powiernicy i izby rozliczeniowe, „oraz wszystkimi tymi nowymi łańcuchami bloków, które będą świadczyć te usługi” dla tokenizowanych aktywów, dodał na panel zatytułowany „Pomostowanie tradycyjnych finansów i DeFi”.

Sesję moderował dyrektor generalny Chainlink Sergey Nazarov, który zauważył, że SWIFT posiada „największą infrastrukturę klucza prywatnego na świecie” TradFi, dodając:

„Nie ma powodu, aby pozbywać się infrastruktury klucza prywatnego, która już bezpiecznie podpisuje transakcje o wartości miliardów dolarów. Do wszystkich tych standardów można po prostu dodać dodatek, który mówi: rzeczy związane z blockchainem.

Ale SWIFT „niekoniecznie chce budować integrację z każdym pojedynczym łańcuchem na świecie” – dodał Nazarov, i właśnie dlatego badał protokół Chainlink Cross-Chain Interoperability Protocol (CCIP) jako sposób, by „stać się interoperacyjnym wszystkie środowiska blockchain.”

Stephen Prosperi, szef działu zarządzania produktami i cyfrowymi papierami wartościowymi w DTCC, która świadczy usługi rozliczeniowe i rozliczeniowe dla amerykańskich rynków papierów wartościowych – kolejny poważny gracz TradFi – poparł ten punkt. Różne waluty cyfrowe „będą funkcjonować w różnych łańcuchach”, a firmy takie jak DTCC nie chcą budować oddzielnej infrastruktury, aby łączyć się z każdym ze 100 łańcuchów bloków, które obsługują pożądane zasoby cyfrowe. W związku z tym przydatny mógłby być centralny punkt wejścia, taki jak CCIP.

Czy mosty krzyżowe są bezpieczne?

Paneliści Smartcon tak naprawdę nie zajęli się niektórymi wyzwaniami związanymi z mostami krzyżowymi, w tym problemami bezpieczeństwa. „Tak, istnieją zagrożenia bezpieczeństwa związane z projektami cross-chain” – skomentował Hougan – „dlatego potrzebujesz takich projektów pilotażowych”.

Mosty cross-chain zostały zaprojektowane w celu rozwiązania problemu interoperacyjności między platformami blockchain. Dzisiejsze sieci blockchain — Bitcoin, Ethereum, Solana i inne — są jak systemy kolejowe w XIX wieku, zanim rozmiary torów zostały ustandaryzowane. Pasażerowie i towar musieli zostać przeładowani do innego pociągu, gdy doszło do spotkania niekompatybilnych linii kolejowych.

Mosty cross-blockchain są zaprojektowane do rozwiązywania tego rodzaju niezgodności, ale problem polega na tym, że wydają się być podatne na ataki hakerów. Około 2 miliardy dolarów zostało skradzione z mostów w 13 oddzielnych napadach, według do Chainalysis, większość w tym roku. Założyciel Ethereum, Vitalik Buterin, również ostatnio oznaczył czerwoną flagę mosty krzyżowe, sugerując, że mogą umożliwić 51% ataków sieciowych.

Kluczowym problemem wydaje się być to, że „mosty” mają tendencję do akumulowania dużych ilości „zablokowanych aktywów” z różnych łańcuchów bloków, niektóre dość niejasne i nie zawsze zbudowane z zaawansowanymi funkcjami bezpieczeństwa, zgodnie z raportem Elliptic Cross-Chain Report 2022 wydanym 4 października, który zauważył:

„Dzięki temu mosty stały się atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców. […] Od stycznia do lipca 2022 r. skradziono kryptowaluty o wartości 1.2 miliarda dolarów w ramach ośmiu incydentów związanych z włamaniem na most”.

Chainlink przypuszczalnie wierzy, że będzie lepiej radził sobie z bezpieczeństwem niż mosty cross-chain w przeszłości. Nazarow powiedział to w wywiadach post-Smartcom. „To właśnie CCIP stara się rozwiązać. I nie sądzę, że to nierozwiązywalny problem. Myślę, że to problem, który można rozwiązać”, on powiedział Fortune.

Czy tradycyjne instytucje są gotowe na tokenizację?

Czy oprócz potrzeby interoperacyjności istnieją inne cechy wspólne, które zbliżają do siebie dostawców TradFi i blockchain? Na przykład, czy rynki kapitałowe są gotowe na tokenizację, pytał panelistów Nazarow.

„Cóż, zdecydowanie jest tutaj. To nie zniknie — odpowiedział Solé. „Przyjęliśmy wszystkie nasze standardy przesyłania wiadomości, abyśmy mogli mieć pewność, że jesteśmy w stanie dostarczyć informacje potrzebne do tokenizowanych zasobów”.

„Właściwie przyglądamy się tokenizacji wszystkich rodzajów aktywów wewnętrznie”, powiedział panelowi Victor O'Laughlen, dyrektor zarządzający i szef ds. tokenizacji przedsiębiorstw w Bank of New York Mellon (BNY). Brokerzy-dealerzy BNY i klienci menedżerów inwestycyjnych „nie chcą segregować i zarządzać swoimi aktywami w różnych pulach. Chcą mieć jedno doświadczenie klienta.” Inną atrakcją tokenizowanych zasobów obsługujących blockchain jest to, że są one dostępne 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. O'Laughlen dodał:

„To infrastruktura, która zawsze działa, prawda? Rynki kryptograficzne naprawdę zmusiły rynki finansowe do myślenia o tym. I musimy być w stanie wspierać naszych klientów w dowolnej strefie czasowej, w dowolnym miejscu”.

Poza interoperacyjnością i tokenizacją, wśród przedstawicieli TradFi było pewne zainteresowanie właściwymi projektami DeFi – ale z zastrzeżeniami. „Jeśli usługi finansowe chcą przejść w tryb DeFi, musi istnieć jakiś rodzaj regulowanego DeFi” – powiedział Solé, choć niektórzy mogą uznać to za sprzeczność. 

Prosperi powtórzył potrzebę pewnego rodzaju „dozwolonego DeFi”, takiego, który zapewniałby zgodność. „Pod koniec dnia instytucje muszą mieć poczucie, że nie zostaną złapane na KYC, AML – że wiedzą, kto z którymi dokonują transakcji”.

O'Laughlen z BNY Mellon zauważył jednak pewne pozytywy z protokołami DeFi. „DeFi może skorzystać na płynności w ciągu dnia, gdzie płynność jest potrzebna do smarowania kół”. Instytucje mogą zacząć od udzielania lub pożyczania aktywów lub gotówki, ponieważ „niektóre z bardziej waniliowych transakcji [DeFi], które mają miejsce między kontrahentami a instytucjami finansowymi, byłyby świetnym pierwszym krokiem”.

Przyspieszenie adopcji kryptowalut

Wreszcie, co, jeśli w ogóle, ma to wszystko wspólnego z adopcją kryptowalut/blockchaina? Ekumeniczne dyskusje panelowe, takie jak to, co miało miejsce na Smartconie, są zachęcające, ale czy partnerstwa takie jak SWIFT-Chainlink naprawdę „przyspieszą adopcję blockchainów DLT i przyniosą korzyści różnym instytucjom na wszystkich rynkach kapitałowych”, jak sugerował Nazarow?

„To pozytywna wiadomość”, powiedział Hougan Cointelegraph. „Za każdym razem, gdy zasiedziały operator rozpozna, że ​​musi myśleć o konsekwencjach technologii blockchain, ułatwia to następnemu. To kolejna cegła w murze.

„Chainlink ma silną pozycję konkurencyjną w dostarczaniu wyroczni i źródeł danych bez zaufania, a rozwija się dzięki integracji tych narzędzi z większą liczbą rynków kapitałowych i sieci płatniczych” – powiedział Cointelegraph Lex Sokolin, główny ekonomista ConsenSys. „Cele blockchainów są różne i zróżnicowane. Ogólnie uważam, że większa integracja oznacza więcej ścieżek do adopcji”.

Smith ze swojej strony dostrzega „prawdziwe dojrzewanie” technologii blockchain w usługach finansowych, postrzegając ją jako „tkankę łączną”, dzięki której zarówno TradFi, jak i DeFi odniosą sukces. Technologia Blockchain została pierwotnie stworzona, aby zapewnić lepszy system płatności bankowych, a 13 lat później „nadal staje się szerzej akceptowana i przyjęta przez banki, zarządzających aktywami i rynki światowe” – powiedział Smith.