Coinbase restartuje Base blockchain, kłóci się z Circle o przychody z USDC

Stabilna moneta Circle oficjalnie pochodzi z blockchainu Base, który pomimo swoich „zdecentralizowanych” twierdzeń musiał zostać ponownie uruchomiony przez swoich właścicieli, Coinbase (NASDAQ: COIN), po awarii technologicznej.

W tym tygodniu Circle ogłosił oficjalne pojawienie się stablecoina USDC w Base, „warstwie 2” Ethereum, którego właścicielem i operatorem jest amerykańska giełda aktywów cyfrowych Coinbase. USDC było wcześniej dostępne w Base jedynie w wersji pomostowej (USDbC), która reprezentowała USDC już wyemitowane na Ethereum.

Biorąc pod uwagę wczesną reputację Base związaną z dostarczaniem oszustów i wyciągaczy dywaników, Circle może w tym przypadku poważnie ryzykować dla swojej reputacji. Biorąc jednak pod uwagę, że kapitalizacja rynkowa USDC wynosząca 26 miliardów dolarów spadła w ciągu ostatniego roku o połowę, jasne jest, że rozpaczliwe czasy wymagają desperackich działań.

Reputacja Base jako blockchaina znajdującego się pod scentralizowaną kontrolą Coinbase udającego „zdecentralizowaną” została wzmocniona we wtorek po tym, jak sieć nagle przestała przetwarzać transakcje. Strona statusu Base początkowo informowała, że ​​„bada przestój w produkcji bloków” po tym, jak klienci zgłosili „problemy z przesyłaniem transakcji”.

Scentralizowane władze zarządzające tym zdecentralizowanym łańcuchem bloków ostatecznie zidentyfikowały problem i wdrożyły poprawkę, ale w Base nadal występowały problemy ze zdalnym wywoływaniem procedur (RPC) przez kilka kolejnych godzin, aż wszystko wróciło do normy.

Zmuszenie do wkroczenia do akcji, aby zastosować łyżki defibrylatora w Base, wyraźnie pokazuje brak postępów, jakie Coinbase czyni w związku ze swoją obietnicą „stopniowej decentralizacji łańcucha w czasie”. Kiedy w lutym po raz pierwszy ogłoszono Base, Coinbase zobowiązała się jedynie do osiągnięcia decentralizacji „w nadchodzących latach”.

Na razie Coinbase pozostaje jedynym „sekwenserem” Base posiadającym uprawnienia do sprawdzania poprawności transakcji w łańcuchu. Rodzi to różnego rodzaju niewygodne pytania dotyczące tego, czy rola Coinbase jako pośrednika w transakcjach Base może naruszać różne stanowe licencje na przekaz pieniędzy.

Opłaty sekwencyjne – projekt szacuje się na 30 milionów dolarów rocznie – to sposób, w jaki Coinbase będzie zarabiać na Base, przynajmniej według dyrektora generalnego Briana Armstronga w rozmowie z analitykami po raporcie zysków za drugi kwartał w zeszłym miesiącu. Szef protokołów/lider bazy Coinbase Jesse Pollak zbagatelizował później to stwierdzenie, mówiąc serwisowi informacyjnemu o kryptowalutach, że opłaty „nie będą głównym celem z punktu widzenia przychodów [Base]”. Zamiast tego „wysiłki monetyzacyjne” skupiałyby się na amorficznej koncepcji znanej jako „doświadczenie użytkownika”, która, jak pokornie sugerujemy, obejmuje sprawdzanie poprawności transakcji przez użytkowników.

Pożycz nam dychę

Dążenie Coinbase do czegokolwiek choć trochę przypominającego przychody jest w dużej mierze stymulowane faktem, że minęło ponad półtora roku, odkąd firma zaobserwowała zysk. Co jeszcze mogłoby wyjaśnić firmę promującą swój nowy produkt pożyczający aktywa cyfrowe, biorąc pod uwagę (a) ostrzeżenia, jakie Coinbase otrzymała od amerykańskich organów regulacyjnych w związku z jej wcześniejszymi próbami wprowadzenia produktów kredytowych oraz (b) szereg bankructw i upadków (BlockFi, Celsjusza, Genesis , Voyager itp.) wśród firm pożyczkowych w ciągu ostatnich 18 miesięcy?

Coinbase upiera się, że tym razem będzie inaczej, częściowo dlatego, że koncentruje się na pożyczkodawcach instytucjonalnych, a nie na nieszczęsnych pieniądzach detalicznych. Pomysł jest taki, aby instytucje pożyczały swoje zasoby cyfrowe Coinbase, który następnie użyje swojej cudownej magii, aby te aktywa rosły. W zgłoszeniu złożonym 1 września w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Coinbase twierdziła, że ​​zebrała już 57 milionów dolarów na program.

Coinbase drażnił się z uruchomieniem programu pożyczkowego w swoim liście akcjonariuszy z drugiego kwartału, odnosząc się do czegoś o nazwie Coinbase Prime Financing, które wprowadzono na QT w tym kwartale. Coinbase określiło to jako „w pełni zintegrowane rozwiązanie w zakresie handlu, finansowania i powiernictwa, umożliwiające klientom wdrażanie długiej i krótkiej dźwigni w oparciu o dynamiczny depozyt zabezpieczający oparty na ryzyku, zgodny z najlepszymi w swojej klasie tradycyjnymi zasadami finansów”. (Hazard, chłopaki. Powiedzcie po prostu hazard.)

Impuls do udzielania pożyczek instytucjonalnych następuje zaledwie kilka miesięcy po zamknięciu przez Coinbase programu Pożycz, który umożliwił klientom pożyczenie do 1 miliona dolarów przy użyciu tokenów BTC jako zabezpieczenia. Nowym programem pożyczkowym zarządza ten sam zespół, który prowadził Borrow.

Centrum nie może wytrzymać

Coinbase została bardzo zepsuta przez niedawną podwyżkę stóp procentowych w USA, co pozwoliło jej wygenerować znaczne przychody – prawie jedną trzecią całkowitego dochodu w drugim kwartale – z przechowywania USDC i inwestowania rezerw USDC w bony skarbowe. Jednak nagły spadek kapitalizacji rynkowej USDC dusi tę złotą gęś, prowadząc do szaleńczych poszukiwań alternatywnych źródeł przychodów.

Wyzwania te przyczyniły się do rozwiązania w zeszłym miesiącu konsorcjum Centrum, grupy składającej się wyłącznie z Circle i Coinbase, które wspólnie zarządzały USDC. Parametry zmienionych relacji obu stron były wyjątkowo mało szczegółowe, ale nowy profil Circle autorstwa Leo Schwartza z Fortune oferuje wiele nieznanych wcześniej szczegółów dotyczących jego zaskakująco napiętych relacji z Coinbase.

Oryginalna umowa Circle z 2018 r. z Coinbase obejmowała, jak to określił Schwarz, „zawiłą formułę”, zgodnie z którą dzielone były odsetki od rezerw USDC, łącznie z tym, który partner wybił, ile tokenów USDC i gdzie te tokeny były przechowywane. Nie było zbyt wielu sporów co do tych przychodów, podczas gdy kapitalizacja rynkowa USDC wynosiła poniżej 1 miliarda dolarów. Jednak w miarę zwiększania się tego limitu Schwarz powiedział, że obie strony zaczęły „kłócić się o sposób podziału wpływów”.

Osoba zaznajomiona z Coinbase powiedziała, że ​​„zachęty obu firm nie były dostosowane do rozwoju. To nie działało dobrze.” Circle pierwotnie nawiązał współpracę z Coinbase, wiedząc, że giełda ma klientów, których USDC potrzebuje do rozwoju. Jednak wraz ze wzrostem znaczenia USDC – szczególnie w dziedzinie tak zwanych „zdecentralizowanych finansów” – Circle przekroczył tę potrzebę.

Nadejście „krypto-zimy” niedługo po błyskotliwym debiucie Coinbase w 2021 r. na giełdzie Nasdaq sprawiło, że giełda stała się coraz bardziej zależna od odsetek USDC w miarę wysychania prowizji za handel detaliczny. W międzyczasie Circle miało za zadanie zająć się większością zadań związanych z zarządzaniem, podczas gdy Coinbase otrzymywał wynagrodzenie po prostu za dalsze promowanie USDC wśród swoich klientów.

Zmieniona umowa zawarta w sierpniu – która zamieniła udziały Coinbase w spółce Center w udziały kapitałowe w Circle – miała nie obejmować zmiany właściciela gotówki. Jednak Circle jest teraz wyłącznie odpowiedzialny za bicie monet, co według Schwarza eliminuje „zachętę dla jednej firmy do podcinania cen drugiej”.

Chociaż Center początkowo przekształciło się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, aby ostatecznie przekształcić się w organizację non-profit, były pracownik Centrum powiedział Schwarzowi, że to nie jest ich doświadczenie. Niezidentyfikowany dyrektor bliżej nieokreślonej firmy zajmującej się aktywami cyfrowymi zgodził się z tym poglądem, mówiąc, że Circle i Coinbase uwielbiały promować USDC jako „przedsiębiorstwo użyteczności publicznej”, ale od początku było jasne, że było to „przedsiębiorstwo prywatne”.

Zapłać, aby zagrać

Większa część profilu Schwarza koncentruje się na tym, dlaczego USDC oddało tak wiele miejsca swojemu rywalowi Tetherowi, którego kapitalizacja rynkowa USDT jest obecnie ponad trzykrotnie większa od kapitalizacji rynkowej USDC i jest bezpośrednim beneficjentem spadku USDC.

Szef kręgu Jeremey Allaire lubi odróżniać USDC od USDT, wskazując na całkowitą pogardę Tethera dla przepisów. Schwarz zauważa jednak, że w przeciwieństwie do amerykańskich rywali, Gemini i Paxos Trust, którzy zdecydowali się emitować swoje monety stablecoin pod nadzorem nowojorskiego Departamentu Usług Finansowych (NYDFS), Circle zabezpieczył licencję NYDFS Bitlicense, odmawiając emisji USDC pod nadzorem organu regulacyjnego. (Były pracownik NYDFS określił relację Circle z organem regulacyjnym jako „metafizyczną”).

Istnieją strategiczne powody, dla których Circle ma regulacyjne jiu-jitsu, w tym możliwość emisji USDC na blockchainach innych niż Ethereum. Oprócz zwiększenia atrakcyjności USDC, zapewnia to również Circle dodatkowe źródła przychodów w postaci czegoś, co wydaje się być „opłatami za wydanie” specyficznymi dla blockchain.

Jeden anonimowy programista powiedział, że Circle chciał 2 miliony dolarów za emisję natywnego USDC na konkretnym łańcuchu bloków, podczas gdy inny programista na łańcuchu blokowym Sui firmy Mysten Labs powiedział, że Circle poprosiło o 4 miliony dolarów. Trzeci dyrektor ds. blockchain powiedział, że integracja USDC zależy od tego, czy oddział venture capital Circle, Circle Ventures, zdecyduje się na inwestycję w projekt. Rzecznik Circle zaprzeczył jakoby spółki portfelowe Circle Ventures były traktowane w sposób szczególny w odniesieniu do USDC.

Tryb paniki

Profil Schwarza rzucił także nowe światło na marcowe wydarzenie dotyczące usuwania powiązań z Circle, po pozostawieniu 3.3 miliarda dolarów rezerw USDC na jednym rachunku w upadającym kalifornijskim banku Silicon Valley Bank (SVB). Kwota ta uczyniła Circle SVB największym pojedynczym deponentem, około trzykrotnie większym od kolejnego co do wielkości deponenta (firmy venture capital specjalizujące się w nowych technologiach – Sequoia).

Allaire był w Dubaju, kiedy rozpoczął się panika na bank, i zwołał spotkanie online wszystkich pracowników po tym, jak prośby Circle o wypłatę nie zostały zrealizowane. Według doniesień dyrektor ds. strategii Circle, Dante Disparte, pokładał nadzieje w ratunku ze strony rządu federalnego, lecz firma bezskutecznie próbowała podpisać umowy z firmami, które chciałyby kupić uwięzione w Circle miliardy za 85 centów za dolara.

Na szczęście tandetni bankierzy federalni, których mieli uzurpować tacy jak Circle, uratowali spanikowanych nowicjuszy i przywrócono pozycję USDC. Ale do tego czasu reputacja USDC była w opłakanym stanie. Jak na ironię kryzys oznaczał, że Disparte nie mógł pojawić się w panelu „Regulacja kryptowalut na rzecz odpowiedzialnych innowacji” na konferencji South by Southwest.

Nie ma przycisku „kup”.

Wreszcie, żadna historia Coinbase nie jest kompletna bez aktualizacji, w której klienci C-suit sprzedali ile swoich akcji. Od czasu naszej ostatniej aktualizacji na ten temat z 1 sierpnia dyrektor ds. prawnych Paul Grewal wzbogacił się o prawie 363,000 132,500 dolarów, a główna księgowa Jennifer Jones ma dodatkowe XNUMX XNUMX dolarów na utrzymaniu.

Członek zarządu Coinbase Rajaram Gokul zebrał zaledwie 90,000 1,552,201 dolarów, podczas gdy dyrektor ds. kadr Lawrence Brock w tym tygodniu naprawdę zadowolił ludzi, przynosząc do domu bekon o wartości 1 XNUMX XNUMX dolarów. Dyrektor generalny Armstrong nie dokonał żadnej sprzedaży od XNUMX sierpnia, co stanowi poważne zerwanie z jego niedawnym zwyczajem sprzedawania mniej więcej półtora miliona co dwa tygodnie, więc naprawdę musi go drapać i szukać pomocy Teraz.

Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy insiderzy Coinbase wystawili 61 oddzielnych zleceń sprzedaży o wartości ponad 32.7 miliona dolarów. Liczba zakupów w tym okresie: ZERO. Kwadrat tego koła.

Obserwuj Kryptoprzestępczy kartel CoinGeek seria, która zagłębia się w strumień grupy — od BitMEX do BinanceBitcoin.com xBlockstreamShapeShiftCoinbaseMarszczyć,
EthereumFTX i Pęta— którzy dokooptowali rewolucję zasobów cyfrowych i zmienili branżę w pole minowe dla naiwnych (a nawet doświadczonych) graczy na rynku.

Nowy w blockchainie? Sprawdź sekcję CoinGeek Blockchain dla początkujących, najlepszy przewodnik po zasobach, aby dowiedzieć się więcej o technologii blockchain.

Źródło: https://coingeek.com/coinbase-reboots-base-blockchain-squabbles-with-circle-over-usdc-revenue/