Warren Buffett podaje swoje najbardziej ekspansywne wyjaśnienie, dlaczego nie wierzy w Bitcoina

W ostatnich latach Bitcoin stale zyskuje akceptację w tradycyjnym świecie finansów i inwestycji, ale Warren Buffett podtrzymuje swoje sceptyczne stanowisko w sprawie Bitcoin.

Na sobotnim dorocznym zgromadzeniu akcjonariuszy Berkshire Hathaway powiedział, że nie jest to aktywo produkcyjne i nie generuje niczego namacalnego. Pomimo zmiany w postrzeganiu tej kryptowaluty przez społeczeństwo, Buffett nadal jej nie kupił.

„Nie wiem, czy wzrośnie, czy spadnie w następnym roku, czy w ciągu pięciu czy dziesięciu lat. Ale jedną rzeczą, której jestem prawie pewien, jest to, że niczego nie produkuje” – powiedział Buffett. „Ma w sobie magię, a ludzie przywiązują magię do wielu rzeczy”.

Nawet entuzjaści bitcoinów mają tendencję do postrzegania kryptowaluty jako pasywnego aktywa, które inwestorzy kupują i trzymają, mając nadzieję na wzrost ceny w długim okresie. Sam Buffet skomentował, że „nie ma nikogo”, komu brakuje bitcoina, każdy jest posiadaczem długoterminowym. Powstały inne monety na rynku kryptowalut i wiadomo, że są to bardziej produktywne aktywa, głównie zdecentralizowane aktywa finansowe, ale wciąż są młode, wysoce spekulacyjne i nie przedostały się do głównego nurtu jak bitcoin.

Buffett wyjaśnił, dlaczego nie widzi wartości w bitcoinie, porównując go do rzeczy, które generują inne rodzaje wartości.

„Jeśli powiesz… za 1% udziałów w wszystkich gruntach rolnych w Stanach Zjednoczonych zapłać naszej grupie 25 miliardów dolarów, dzisiaj po południu wypiszę ci czek” – powiedział Buffett. „Za 25 miliardów dolarów posiadam teraz 1% gruntów rolnych. [Jeśli] zaoferujecie mi 1% wszystkich kamienic w kraju, a będziecie chcieli kolejnych 25 miliardów dolarów, wypiszę wam czek, to bardzo proste. Gdybyś mi teraz powiedział, że posiadasz cały bitcoin na świecie i zaoferował mi go za 25 dolarów, nie przyjąłbym go, bo co bym z nim zrobił? Musiałbym ci go sprzedać w ten czy inny sposób. To nic nie da. Mieszkania będą generować czynsz, a gospodarstwa będą produkować żywność”.