Czy portfel Bitcoin powinien mieć prawa?


Jest to artykuł redakcyjny autorstwa Artema Afiana, prawnika i „prawnego futurysty” w Hiveon, ekosystemie wydobywania kryptowalut, który oferuje usługi w zakresie sprzętu do wydobywania bitcoinów.

Chcę zwrócić Twoją uwagę na fakt, że transakcje Bitcoin ostatecznie odbywają się między portfelami. Za portfelami stoją ludzie, ale to połączenie nie jest najważniejsze. Pseudonimowość Bitcoina wynika z faktu, że nie ma bezpośredniego połączenia między portfelem a osobą, która go posiada. To właśnie odróżnia portfel Bitcoin od każdego innego instrumentu finansowego. Bez względu na to, jak bardzo organy regulacyjne próbują to zmienić, rdzeń technologii pozostaje ten sam.

Co to znaczy? Oznacza to, że wkrótce portfele zostaną uznane za podmioty zasługujące na prawa.

Po pierwsze, ludzkość zaczęła uznawać prawa zwierząt. Teraz mówi się o prawach robota. Wkrótce do walki wejdą prawa portfela Bitcoin.

Kiedy mówi się o prawach robotów, zwykle odnosi się to do jakiejś imitacji ludzkiej woli, która zasługuje na prawne uznanie. Rozumiemy, że robot nie posiada duszy tak jak człowiek, ale jednocześnie wykonuje dość skomplikowane czynności, co rodzi konsekwencje prawne. Dla wielu z nas robot lub portfel Bitcoin to coś nieożywionego i pozbawionego duszy, a zatem być może niezasługującego na ochronę prawną. Ale uznajemy prawa firm i korporacji i oczywiście trudno sobie wyobrazić bardziej bezduszne formy niż te. Okazuje się, że podmioty prawa mogą być nieożywione.

Jaka jest więc różnica między portfelem Bitcoin a osobą prawną? Podmiot prawny to po prostu zestaw plików w określonym rejestrze. Prawnicy mają nawet teorię „fikcji podmiotu prawnego”. Spokojnie potwierdzimy, że podmiotem prawnym jest amerykańska korporacja. Możemy to szybko sprawdzić. Ale jak sprawdzić, czy osoba prawna została utworzona, powiedzmy, zgodnie z prawem kraju Suazi? Nawet jeśli pokażę ci dokumenty, które to udowodnią, jest mało prawdopodobne, że cokolwiek ci powiedzą. Jeśli więc powiem Ci, że masz do czynienia z zagraniczną firmą, najprawdopodobniej po prostu musisz w to uwierzyć.

Niemniej jednak ten podmiot prawny, pokazany tylko na papierze, ma pewne prawa. Tak więc istniejący portfel Bitcoin jest jeszcze bardziej namacalny niż wiele prawnie chronionych podmiotów. Dlatego jeszcze jeden wniosek: skoro osoby prawne mają prawa, to portfel może mieć prawa. Podobnie jak osoby prawne, portfele wykonują transakcje i podobnie jak osoby prawne, portfele mogą zmieniać swoich właścicieli. Ten fakt nigdy się nie zmienia: jeśli roboty lub osoby prawne zasługują na prawa, to samo dotyczy portfeli Bitcoin.

Myślę, że Bitcoin to ekscytująca nowa przestrzeń i wciąż mamy wiele do odkrycia. Teraz mój pomysł, że portfele Bitcoin nieuchronnie otrzymają własne prawa, może wydawać się szalony, ale czeka nas o wiele więcej odkryć.

To jest post gościnny autorstwa Artema Afiana. Wyrażone opinie są całkowicie ich własnymi i niekoniecznie odzwierciedlają opinie BTC Inc lub Bitcoin Magazine.

Źródło: https://bitcoinmagazine.com/legal/why-bitcoin-wallets-should-have-legal-rights