Groźba wyniszczającej wojny lądowej w Europie nie wpłynęła jak dotąd zbytnio na rynki finansowe, ale obserwatorzy rynku nadal wydają się skłonni przejąć tradycyjne bezpieczne aktywa w przypadku ataku Rosji na Ukrainę, twierdzą obserwatorzy rynku.
W takim przypadku prawdopodobnie w grę wchodziłby „typowy rodzaj reakcji konfliktowych”, obejmujący ruchy w długoterminowe obligacje skarbowe, a także gwałtowny wzrost cen ropy i europejskiego gazu ziemnego, Garrett DeSimone, szef badań ilościowych w OptionMetrics, powiedział MarketWatch. Takie posunięcia prawdopodobnie okażą się krótkotrwałe, powiedział.
Rozmowy są kontynuowane
Czołowi dyplomaci amerykańscy i rosyjscy spotkali się w piątek w Genewie. Wydawało się, że dyskusje nie przyniosły żadnych postępów, ale urzędnicy zobowiązali się do kontynuowania rozmów w celu załagodzenia kryzysu.
Czytać: USA i Rosja zgadzają się kontynuować rozmowy mające na celu złagodzenie impasu na Ukrainie
Moskwa przeniosła w pobliże Ukrainy około 100,000 XNUMX żołnierzy w odpowiedzi na – według niej – zagrożenia dla jej bezpieczeństwa ze strony Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego i mocarstw zachodnich. Posunięcie to podsyciło strach przed rosyjskim atakiem.
Chociaż bezpośrednia reakcja militarna ze strony Stanów Zjednoczonych i ich zachodnich sojuszników jest postrzegana jako nierozważna, prezydent Joe Biden zapowiedział nałożenie surowych sankcji. Uważa się, że Rosja, kluczowy dostawca energii do Europy, prawdopodobnie wykorzysta te zasoby jako dźwignię w odpowiedzi na zachodnie sankcje.
Niepewność co do reakcji wzrosła jednak po tym, jak Biden na środowej konferencji prasowej powiedział, że „niewielkie wtargnięcie” Rosji na Ukrainę doprowadzi do walki między USA a ich sojusznikami o to, jakie działania należy podjąć. W czwartek Biden chciał wyjaśnić swoje uwagi, mówiąc: „Jeśli jakiekolwiek zgromadzone jednostki rosyjskie przekroczą granicę ukraińską, będzie to inwazja” oraz że jeśli prezydent Rosji Władimir Putin „dokona takiego wyboru, Rosja zapłaci wysoką cenę”.
Wszystko o energii
Aneksja Półwyspu Krymskiego przez Rosję w 2014 r. wywołała napady zmienności, ale nie wytrąciło to rynków światowych z równowagi, zauważył w notatce Steve Barrow, szef strategii G-10 w Standard Bank. Inwestorzy nie mogą jednak liczyć na podobnie stonowaną reakcję w przypadku inwazji na pełną skalę – dodał.
Rola Rosji jako dostawcy gazu ziemnego do Europy Zachodniej oznacza, że ceny energii mogą wywołać napady zmienności na innych rynkach finansowych. Konflikt między Rosją a Ukrainą prawdopodobnie spowodowałby gwałtowny wzrost cen gazu ziemnego, nawet jeśli byłaby to tylko odruchowa reakcja, powiedział Barrow.
Wcześniej: Napięcia między Rosją a Ukrainą oznaczają, że zmienność cen gazu ziemnego w Europie raczej nie osłabnie
„Prawdopodobnie ceny innych energii będą rosły jednocześnie, co może wytrącić z równowagi ceny aktywów finansowych w sposób znacznie bardziej znaczący niż w 2014 r.” – stwierdził. „Zapotrzebowanie na bezpieczne miejsca prawdopodobnie wzrośnie w przypadku aktywów takich jak obligacje skarbowe, dolar, jen i frank szwajcarski”.
Czytać: Napięć między Rosją a Ukrainą nie można w pełni przeliczyć na towary
Decydenci w Waszyngtonie zasygnalizowali, że podejmą próbę zwolnienia energii z wyniszczającego pakietu sankcji finansowych, który jest obecnie przygotowywany, ale „istnieje wyraźne oczekiwanie, że Moskwa będzie starała się uzbrojenie eksportu energii w celu zmiany sposobu podejmowania decyzji w zachodnich stolicach, – powiedziała w środowej notatce Helima Croft, szefowa globalnej strategii surowcowej w RBC Capital Markets. (patrz wykres poniżej).
Stworzyło to walkę o zabezpieczenie dodatkowych dostaw gazu dla Europy, aby zrekompensować gwałtowne ograniczenie rosyjskiego eksportu – stwierdziła, choć pytanie brzmi: „gdzie znaleźć te dodatkowe ilości”.
Choć ładunki ciekłego gazu ziemnego można przekierować z innego miejsca, w styczniu wykorzystanie możliwości eksportu LNG w USA mieściło się w przedziale od 90% do 95%, pozostawiając ograniczoną dostępną dodatkową moc, i to w skali globalnej, napisała.
Za gwałtowny wzrost cen europejskiego gazu ziemnego tej zimy obwinia się połączenie czynników, w tym niepokoje wokół Ukrainy i ograniczenie przepływu rosyjskich rurociągów. Holenderskie kontrakty terminowe na gaz ziemny wzrosły od początku roku o ponad 13%, po ponad trzykrotnym wzroście w 2021 r.
„Wyraźny plus dla dolara”
Zmienność związana z energią prawdopodobnie przełożyłaby się na zyski amerykańskiej waluty w stosunku do euro
EURUSD,
– napisali w piątkowej notatce stratedzy ING.
„Każda eskalacja powinna być wyraźnie pozytywna dla dolara – w założeniu, że zależność Europy od eksportu energii z Rosji zostanie jeszcze bardziej ujawniona” – stwierdzili.
Tymczasem złoto, które odnotowało cotygodniowe zyski, również mogłoby skorzystać na napływach raju, stwierdził Barrow ze Standard Bank, „chociaż trudniej jest określić jego ścieżkę i prawdopodobnie będzie to zależeć od siły dolara”, powiedział. Dzieje się tak dlatego, że rosnący dolar, który może mieć negatywny wpływ na towary wyceniane w tej walucie, sprawi, że żółty metal będzie miał trudności z wydostaniem się z konfliktu.
Rynki finansowe rozpoczęły rok 2022 niestabilnie. Giełdy amerykańskie miały przed sobą kolejny tydzień spadków, a zaawansowana technologicznie giełda Nasdaq Composite
KOMP,
wszedł już w obszar korekty, gdyż spadł o ponad 10% w porównaniu z listopadowym maksimum. Średnia przemysłowa Dow Jones
DJIA,
powrócił do poziomu ostatnio obserwowanego na początku grudnia, podczas gdy S&P 500
SPX,
zamknął się w piątek na najniższym poziomie od ponad trzech miesięcy.
Geopolityczne czy makro?
Spadek cen akcji przypisano w dużej mierze zmianom oczekiwań wokół Rezerwy Federalnej, a nie wahaniom geopolitycznym. Oczekuje się, że Fed będzie znacznie bardziej agresywny, niż wcześniej przewidywano, podnosząc stopy procentowe i zaostrzając w inny sposób politykę pieniężną w odpowiedzi na inflację.
Rzeczywiście, inspirowana przez Fed wyprzedaż na rynku obligacji skarbowych wywołała falę na innych aktywach, ponieważ rentowności, które poruszają się w kierunku przeciwnym do ceny, gwałtownie wzrosły począwszy od 2022 r. W przypadku zaostrzenia sytuacji geopolitycznej, które wywoła klasyczną ucieczkę w kierunku jakości, jak inwestorzy niechętni do ryzyka szukają schronienia, można spodziewać się gwałtownego spadku rentowności.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych
TMUBMUSD 10Y,
która w środę osiągnęła najwyższy poziom od dwóch lat w pobliżu 1.9%, w czwartek i piątek spadła do poziomu poniżej 1.75%, chociaż ponowne zainteresowanie kupnem było powiązane z czynnikami technicznymi i postrzegane również jako odpowiedź na pogłębiającą się wyprzedaż akcji, a nie związaną z rajem kupowanie.
W szczególności krótkoterminowe kontrakty terminowe na indeks zmienności Cboe
VX00,
przesunęły się powyżej kontraktów z późniejszymi terminami, odwracając tak zwaną krzywą kontraktów futures – jest to ruch sygnalizujący, że inwestorzy dostrzegają zwiększone ryzyko zmienności w krótkim terminie, powiedział DeSimone z OptionMetrics, ale zauważył, że to posunięcie prawdopodobnie odzwierciedla również obawy związane z Fed.
Tymczasem fundusz giełdowy VanEck Russia RSX spadł w styczniu o ponad 13% i o ponad 30% z najwyższego poziomu od ponad dziewięciu lat osiągniętego pod koniec października. Rubel rosyjski USDRUB spadł w styczniu o ponad 3% w stosunku do dolara amerykańskiego.
Minione lekcje
Jeśli chodzi o akcje, wnioski z poprzednich kryzysów geopolitycznych mogą być takie, że najlepiej nie wpadać w panikę, jak sprzedawał, napisał we wrześniu felietonista MarketWatch Mark Hulbert.
Przytoczył dane zebrane przez Ned Davis Research, obejmujące 28 najgorszych kryzysów politycznych i gospodarczych w ciągu sześciu dekad poprzedzających ataki z 9 września 11 r. W 2001 przypadkach indeks Dow wzrósł sześć miesięcy po rozpoczęciu kryzysu. Średni sześciomiesięczny wzrost po wszystkich 19 kryzysach wyniósł 28%. W następstwie wydarzeń z 2.3 września, które pozostawiły rynki zamknięte na kilka dni, indeks Dow spadł o 9% do najniższego poziomu, ale do 11 października, czyli sześć tygodni później, powrócił do poziomu powyżej poziomu z 17.5 września.
Źródło: https://www.marketwatch.com/story/what-russia-ukraine-tensions-mean-for-markets-as-putin-weighs-next-move-11642794936?siteid=yhoof2&yptr=yahoo